O prawdopodobieństwie w Lotto: czy warto się nim przejmować?

Lotto

Matematycy i przeciwnicy gier lotto lubią posługiwać się wyliczeniami prawdopodobieństwa trafienia szóstki w totka. To mała liczba. A przecież zwycięzca zawsze stosunkowo szybko się znajduje. Czy pamiętasz na przykład, kiedy ostatni raz przez 10 losowań z rzędu nikt nie trafił?

Szanse są małe, ale…

No właśnie. Szanse trafienia szóstki w totka są tak małe, że można spokojnie powiedzieć, że teoretycznie przy jednym kuponie – zerowe. A jednak dowodów na to, że nie jest to zupełne zero, nie brakuje. Ktoś wygrywa. Może nie w każdym losowaniu, ale statystycznie raz na 3 czy 4 losowania główna wygrana jednak pada. Czyli dość często. Czy istnieje jakiś powód, dla którego nie miałby to być właśnie Twój kupon? Nie, żaden. Możesz równie dobrze nie wygrać nic przez 40 lat, ale możesz też trafić dwie albo trzy szóstki z rzędu – to dopiero nagroda lotto! To skrajnie mało prawdopodobne, ale uwierz – szczęściarze są wśród nas.

Ryzyko jest duże, ale niewielki koszt

Lotto to jeden z nielicznych przypadków, w których nagroda lotto jest duża, a czasem wręcz olbrzymia, a ryzyko – znikome. Wszystko przecież odbywa się legalnie, a jeśli ktoś, paląc spokojnie papierosa, zarzuca ci, że wydajesz kasę na zakład to warto zapytać, co kosztuje więcej: paczka papierosów, która zdecydowanie przyspiesza zgon, czy jeden kupon?

Idąc dalej – co poświęcasz, kupując los? W zasadzie nic. Paczkę chipsów albo butelkę Coli. Czyli w zasadzie niczym nie ryzykujesz, zakładając oczywiście, że nie wydałeś właśnie ostatnich pieniędzy, jakie miałeś na kolejny miesiąc. A nagroda jest kusząca. Skoro więc strata jest niewielka, to potencjalny zysk wydaje się przez to jeszcze większy. Nikt nie przejdzie obok obojętnie.

Ślepy los w Lotto

Pamiętaj, że w totka grają też osoby, które doskonale wiedzą, że w praktyce nie mają prawie żadnych szans na wygraną. Zwykle ci, którzy nie tylko znają wyrażone liczbowo prawdopodobieństwo, ale wiedzą, co to oznacza, są świadomi, że niezależnie od tego, jak bardzo chcą tego przeciwnicy gry, szanse na wygraną nie są zerowe. Są więc na świecie wśród wygranych podobnych loterii profesorowie matematyki czy fizyki, którzy świetnie zdają sobie sprawę ze swoich szans, ale są i tacy, których liczby – poza tymi skreślonymi – nie obchodzą ani trochę. Chociaż pod względem szans na wygraną wszyscy jesteśmy równi!

OK